Coraz bliżej święta, coraz bliżej święta – tę frazę można usłyszeć sklepach co najmniej od początku listopada, choć rekordziści przypominają o tym klientom już w połowie września. Praca zawodowa plus prezenty, zakupy, sprzątanie – a kiedy przygotować świąteczne przysmaki? Na szczęście jest rozwiązanie: ciastka na zamówienie.
Ciasteczka na zamówienie – do czego się przydadzą
Takie zamówione ciasteczka w formie gwiazdek, mikołajów, reniferów czy aniołków z powodzeniem można wykorzystać jako ozdobę choinkową (oczywiście jeśli wcześniej poprosisz o wykonanie dziurki). Mogą również zastąpić różne rodzaje ciast – wystarczy, że upieczesz nieskomplikowany makowiec czy keks, a stół zasypiesz lukrowanymi piernikami, makaronikami czy innymi łakociami. Zamówione ciasteczka w ozdobnym opakowaniu z powodzeniem możesz wykorzystać jako prezent, zwłaszcza jeśli nie masz konkretnego pomysłu. Oczywiście możesz poprosić o specjalną dedykację dla obdarowywanej osoby – personalizowane ciasteczka są coraz bardziej popularne i stanowią miły dowód na to, że kimś pamiętasz.
Zlecenie ciasteczek – na co zwrócić uwagę
Zlecając pieczenie ciastek na zamówienie, nie zapomnij o odpowiednio wcześniejszym terminie, w którym musisz zgłosić się do sklepu czy też piekarni, a także o możliwościach dostawcy (jeśli ciasteczka na zamówienie będą spoza twojej miejscowości). Czas okołoświąteczny jest bardzo pracowity nie tylko dla ciebie, ale i dla poczty czy kurierów, a co dopiero dla piekarni.
Zwykle ciastka na zamówienie mają 30-dniowy termin ważności, ale zarówno przygotowujący, jak i twoi bliscy chcieliby, aby w święta Bożego Narodzenia były świeże. Jeśli masz pomysł na kształt konkretnych ciasteczek, opisz to w rozmowie telefonicznej lub w mailu (dołącz zdjęcia). Pamiętaj także, że choć sprzedawcy starają się pakować świąteczne przysmaki tak, aby dotarły do ciebie w całości, może się zdarzyć, że jakiś drobny procent z nich ulegnie zniszczeniu podczas drogi. Wybacz to jednak z całego serca (jak śpiewają Czerwone Gitary, “jest taki dzień, w którym gasną wszelkie spory”) – w końcu dzięki temu, że zleciłaś im pieczenie ciastek na zamówienie, mogłaś zająć się zupełnie innymi, o wiele ważniejszymi sprawami.
